Bez kategorii

Śmierć Tomasza Beksińskiego

Popełnił samobójstwo 24 grudnia 1999 roku.
Nie chciał przywitać nowego roku, stulecia, tysiąclecia.
Buntował się przeciw nowoczesności.
Skrajnie nie akceptował wielu rzeczy.
Świat mu przeszkadzał, życie go uwierało.
W zakończeniu swojego ostatniego felietonu napisał:

„Wszystkie te chwile przepadną w czasie, jak łzy w deszczu. Pora umierać.”

/źródło: „Fin de Siecle”/

Nieżyjący już ojciec Tomasza ujawnił treść listu pożegnalnego. Najbardziej przybijający jest fragment dotyczący klęski jego egzystencji:

„Wierzę, że nie ma życia po śmierci. Wierzę, że to naprawdę koniec. Tego właśnie pragnę. Tomek.”

/źródło/

Śmierć Tomasza Beksińskiego przygniata.


Tomasz Sylwester Beksiński (ur. 26 XI 1958 w Sanoku, zm. 24 XII 1999 w Warszawie) – dziennikarz muzyczny, prezenter radiowy, tłumacz języka angielskiego. (wikipedia)

śmierć tomasza beksińskiego, pluszak na parapecie okna
fot. Konrad Kloch (miniatura) / źródło zdjęcia: Konrad Kloch/Flickr

„Dziennik zapowiedzianej śmierci”