Fotoperiodyzm to „fizjologiczna reakcja organizmu na zmianę proporcji okresów ciemności i światła w rytmie dobowym, związana z działaniem zegara biologicznego” /wikipedia/. Przyczynia się, miedzy innymi, do jesiennego żółknięcia liści. Do „produkcji” kolorowych i ładnych liści potrzebna jest też ciepła, sucha i słoneczna jesień. Zaś rozmaite kolory zależą od różnego rodzaju barwników zawartych w liściach i ich dominacji w poszczególnych porach roku. Jednak barwniki czerwone, występujące u niektórych drzew, produkowane są dopiero jesienią – zapobiegają nocnemu marznięciu liścia. Drzewo z jakichś przyczyn potrzebuje energii z jesiennych liści. Na zimę lub wiosnę.
A my czerpiemy radość z tego wszystkiego w czasie coraz krótszych dni.
źródło obrazka
/Informacje o fotoperiodyzmie i liściach: ncnatural.com, Wikipedia i naukatolubie.pl/
***
Ewa Szelburg-Zarembina (1899-1986) – „Złoty jeż”
Mój mały, maleńki, czy ty o tym wiesz,
że nocą – północą chodzi złoty jeż?
Drzew pilnuje w sadzie, pod jabłonką śpi,
a gdy się obudzi, będzie bardzo zły!
Mój mały, maleńki, czy ty o tym wiesz,
że ten jeż to wcale nie jest żaden jeż?
To śliczny królewicz, co dla jakichś kar
w jeża zamieniony
został przez zły czar!
Mój mały maleńki, posłuchaj mych rad:
nie chodź nigdy nocą w owocowy sad.
I nie szukaj jeża, co pod drzewem śpi,
bo gdy go obudzisz, będzie bardzo zły!