Zima minęła. Śniegi stopniały. Zdarza się czasem, że topniejący śnieg odsłania brzydsze elementy otoczenia. Zaraz po zimie polska rzeczywistość polityczno-społeczna stała się jeszcze smutniejsza. Przerażająca katastrofa pod Szczekocinami. Wynik błędów i zaniedbań wielu rządów, zwłaszcza ostatniego. Co więcej, katastrofa jest kolejnym w serii tragicznym wypadkiem na torach.
W tym samym czasie groteskowa afera solna. I parę innych skandali. Nie chce się już nawet tego śledzić. I to odczucie, że władza, a przynajmniej jej część, ma ludzi za idiotów. Władza oszukiwała kiedyś, za komuny. Dlaczego teraz?
Co gorsza, polska polityka przypomina walki plemienne w Afryce. Jedni wyrywają cenne dobra innym. Współpraca między ekipami – szczątkowa. W Afryce Hutu wymordowali Tutsi. Niektórzy wierzą, że również Smoleńsk był mordem politycznym. To chyba ze zmęczenia taką Polską.

Katastrofy kolejowe w Polsce: http://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofy_kolejowe_w_Polsce
PolubieniePolubienie
Hmmm… Nie jestem wielkim zwolennikiem tego, co w Polsce się dzieje, jak zachowuje się władza. Tusk przez 4 lata nic nie robił, żeby go ponownie wybrali. Jak go wybrali, zaczął bruździć. Polityka prorodzinna to becikowe, zabierane w tej chwili coraz większej ilości osób, podnoszenie Vat na ubranka dla dzieci, itp. No i oczywiście wydłużenie wieku emerytalnego, bo podobno nie istnieje inny skuteczny sposób, by pojawiło się więcej płatników składek emerytalnych. No nic dziwnego, jak w ten sposób się ludzi motywuje do rodzenia dzieci…
PolubieniePolubienie
Władza nieudaczników, dyletantów, ludzi nieodpowiedzialnych.
Upadek polskiej klasy politycznej.
PolubieniePolubienie