„Kapitalizm polega właśnie na wytwarzaniu sztucznych potrzeb i sztucznego niezadowolenia, by sprzedawać towary i usługi.”
(A tu jest ciąg dalszy tego bardzo ciekawego artykułu z cia.bzz.net.)
Czy naprawdę na tym polega kapitalizm? Nie umiem się zgodzić bez zastrzeżeń. Jednak nie uważam, że kapitalizm powinien być ustrojem docelowym. Nie wiem, co nim być powinno. Może jeszcze tego nie wymyślono.
I dlaczego tylko niektórzy martwią się o przyszłość ludzkości? Dlaczego tylko niektórzy są rewolucjonistami? Tylko dlatego że mają „inny” zestaw neuronów?
Dla mnie ustrojem docelowym jest socjalizm. Ale nie ten cudak z przeszłości (tylko nazwą miał coś wspólnego). Wolę socjalizm oparty na równym dostępie do leczenia i edukacji, a co za tym idzie do zmniejszania dużych połaci biedy i likwidacji slamsów. Tyle,że to musi wynikać z potrzeby samego społeczeństwa. Do tego społeczeństwo musi dorosnąć. Teraz jesteśmy w schyłkowej erze kapitalizmu socjalnego. Taki misz-masz przejściowy.
PolubieniePolubienie
„Komunizm z ludzką twarzą”, czyli Socjalizm, zastąpi „kapitalizm z ludzką twarzą”… ?
Ja już nie wierzę w socjalizm 😦
Widzę, że nawet dyskutanci na portalach anarchistycznych ciągle się kłócą… Więc jak oni mają dokonać skutecznej rewolucji?
PolubieniePolubienie
Jeszce się taki ustrój nie narodził,co by każdemu dogodził.
Zawsze będą równi i równiejsi,z błachego powodu,kto może ciagnie
ten kawałek flagi w swoim kierunku.Niestety deklaracje decydentów
to cyniczne gry przedwyborcze.
Natomiast cytat z wpisu-Bingo!każda firma zatrudnia speca od
manipulacji klientem dla mamony.Kiedy z konieczności wchodzę do
marketu po cukier, masło,to mam to jeszce zapisane na kartce i ściskam
w łapie,co by nie rzucić okiem na wielofunkcyjny wieszak-solniczka-papucie-szorty w jednym,za jedyne 19,99 zł.mniam! Biorę co chciałam i zmykam>>>>>>>.
Przyszłość planety,a relacje społeczne to odrębne problemy.
Nad planetą głowią się naukowcy,n.p. jeśli coś w kosmosie się wydarzy, to za 10 lat na Kujawach i w okolicznych woj.zima będzie trwała do czerwca.
I bałwanków będziem lepić do woli !
Dobry artykuł .Napędzanka sztucznego niezadowolenia.
Jak z reklamy w T.V.”JESTEŚ TEGO WARTA” ,CHŁE CHŁE :)))
Jestem wartniejsza;))pseudokapitalizm mnie nie dopadł.
PolubieniePolubienie
„Ludzką Twarz” możemy spotkać vis a vis.
Nie wierzę już w zbiorową Wielką Ludzką Paszczę.
na amnesty.org.pl możemy jedynie zaprotestować
przeciwko nieludzkim warunkom więźniów sumienia.
i pomyśleć,jak nakarmić głodującego na sąsiedniej ulicy
PolubieniePolubienie
Nie wierzę w społeczną równość właśnie z tego powodu, że ludzie nie rodzą się równi… Są lepsi i gorsi, jeśli chodzi o ich wrodzone cechy i predyspozycje. I co z tym zrobić?
Polityka socjalna jest jednak bardzo potrzebna.
PolubieniePolubienie
dobra ,zgadzam się….rodzą sie różni i chca być różnie uszczęsliwiani.
Prawda jest także i to,że każdy powinien mieć prawo do bezboleśnie wyrwanego zęba!
PolubieniePolubienie
W książce „Zniewolony umysł” czytałem że w połowie XXw byli ludzie w Stanach którzy wierzyli że ówczesna Rosja to raj. Co działo się w tym czasie w Rosji wszyscy wiemy. Ja też dałem się nabrać – miałem wtedy pięć lat i wierzyłem że jest tak jak napisano w propagandowych książkach. Powiem tak – uwielbiam muzykę tego zespołu, to kawał mojej wczesnej młodości – ale teksty i przekonania są mi kompletnie obce.
Kapitalizm jest daleki od ideału ze swoim rysem sado-masochistycznym że tak powiem żartobliwie ale chyba bliższy zyciu
„wszędzie dobrze gdzie nas nie ma” to chyba moja konkluzja, po wydarzeniach ubiegłego wieku cięzko o optymizm, nie mam złudzeń co do ludzi u władzy – ale muzyka super;) pozdrawiam
PolubieniePolubienie
W Nowym Socjalizmie nikogo nie będzie u władzy… Anarchia. Nie ma innego rozwiązania…
Nie lubię za bardzo takiej muzyki, jak RATM. Zbyt ostra.
Joy Division to muzyka mojej bardzo wczesnej młodości 🙂
PolubieniePolubienie
RATM – to muzyka dość abstrakcyjna połączenie twardego rocka z hipohopem i nową falą – bez Punkowego zacięcia.
Może utwór nie jest dobrze dobrany 😉 Ale grupa jak najbardziej.
Kiedyś powiedziano mi, że moje poglądy są takie a nie inne bo jeszcze jestem młody, razem z wiekiem zyskam więcej wartości i stanę się bardziej konserwatywny.
Jednak ciągle doświadczeń mi przybywa… a ja na złość chyba nadal pozostaje romantycznym socjalistą. Jednak daleko mi do anarchii – władza, śmierć i podatki – są elementami pewnymi w życiu. Występowały zawsze i będą występowały zawsze. Czym innym jest jednak totalitaryzm – bo de facto o nim możemy mówić w perspektywie „komunistycznej” Rosji radzieckiej. Czym innym jest też norweski, czy szwedzki „socjal”.
Śmieszy mnie kiedy ktoś do zbrodni Stalina, Lenina etc…. dopisuje Marksa i Engelsa.
Po owocach ich czynów ich poznacie – Należy jednak pamiętać, że to nie Marks i Engels są ojcami tego, co mogliśmy obserwować przez pół wieku w Europie, czy też w Rosji przez cały wiek.
a podsumowując w żarcie – „kapitalizm to wyzysk człowieka przez człowieka – komunizm odwrotnie”
PolubieniePolubienie
Najlepszykolego – jesteś nie wiedziałem, że jesteś tak młody…
RATM – to także muzyka mojego dzieciństwa – była to taka kładka pomiędzy grung’em a hiphopem…
Jednak nadal często słucham Guerilla Radio, Bulls on Parade, Wake up….
Natomiast do nagrania z koncertu w Meksyku, wracam tak często jak do nagrania Queen z Wembley.
Swoją drogą RATM niedawno powrócili – po krótkiej scenicznej śmierci. Znów można usłyszeć ich na koncertach.
PolubieniePolubienie
Te Twoje poglądy mnie kiedyś wykończą… 😉
Sądziłam, że dobrze dobrałam utwór do tematyki notki.
PolubieniePolubienie
Nie wiem czy mam dziękować – za nadanie takiej wartości moim słowom.
czy też przepraszać i prosić o wybaczenie…
Z tymi poglądami nie jest tak źle.. 😉
Co do utworów – to zasadniczo dobrze dobrany pierwszy track z pierwszej płyty.
Jednak ja wybrał bym Killing in the name, Take the Power back albo Township Rebelion z tej samej płyty.
PolubieniePolubienie