Znowu miałam przeziębienie. Na szczęście powoli dobiega końca. Za oknem piękna pogoda, jednak nie mogę wychodzić z domu.
Mam też problem z pocztą GMail. Nie mogę odpowiadać w tym samym wątku, bo wiadomość nie jest wysyłana. Muszę zakładać nowy. Ten i inne problemy z komputerem zmuszają mnie do zrobienia kolejnego formatowania dysku.
Jestem ogólnie skryzysowana, ale się nie poddaję.
—
The Jam „Going Underground” (1980)
Farmatowanie „się”,o ile nie zagraża uwikłaniem się w pułapki dla myszek z kablową słoninką,ma swoje nieprzeczalnie dobre i ozdrawiające strony.
Powodzenia! po burzy wygląda jeszcze ładnejsze słońce.
PolubieniePolubienie
Ja się już chyba nie sformatuję… za późno. Może tylko nauczę się lepiej „wyłapywać” złych ludzi.
Dziękuję za życzenia.
PolubieniePolubienie
Choć nie lubię słowa CHYBA,tutaj zabrzmiało OBIECUJĄCO !!
późny……to jest „wieczór”.
Dobranoc.
PolubieniePolubienie
Trzeba się będzie sformatować…
Dobranoc.
PolubieniePolubienie