Muzyka była kiedyś inna. Kiedyś, czyli w moim późnym dzieciństwie, coś około lat osiemdziesiątych. Prawie nie słuchałam wtedy jeszcze muzyki klasycznej, nie lubiłam jazzu ani odrobinę… Muzyka była lepsza. Bez dwóch zdań. Lubiłam Nową Falę, nie lubiłam późniejszego grunge‚u. I do dziś nie lubię. Wielu innych gatunków też.
Niezapomniana piosenka…
Wall of Voodoo „Mexican radio” (1982)