Już od dawna żadna sztuka telewizyjna nie wzruszyła mnie tak jak ta. „Rodzinny show” Petera Quiltera w reżyserii Macieja Pieprzycy. Globisz grał o wiele lepiej niż Stenka, która właściwie jest nijaka. Globisz był doskonały, bo on przecież jest, nie gra.
***
Danuta Stenka śpiewała to w spektaklu…
Simon and Garfunkel „Scarborough Fair” z filmu „Absolwent”
"Kratery" - Słowa i Obrazy 
Komentarze z blox.pl
moon5
2008/09/30 18:13:16
Na YouTube już jest Stenka śpiewająca tę piosenkę. Zakościelny gra (?) na gitarze.
–
moon5
2008/09/30 18:32:21
Spektakl opisany w „Tygodniku Powszechnym”:
http://tygodnik.onet.pl/34,0,14975,kamera_idusza,artykul.html
–
Gość: babka z Gdyni, host-81-190-103-169.rzeszow.mm.pl
2008/10/02 14:45:21
Podoba się, podoba !Może i jest w tem udręka „twórcza”, ale gdyby się nie podobało, kto chciałby się zajmować czymś takim?
ps.Stenkę bardzo lubię , uważam,że to piękna kobieta i jak na aktorkę nie zmanierowana, nie mówiąc już o tem,że z Kaszub(konkretnie- z Gowidlina!)Nasza!
Pozdrowienia.
–
Gość: babka z Gdyni, host-81-190-103-169.rzeszow.mm.pl
2008/10/02 14:54:32
Dzięki za miłą wiadomość, na jesieni dobre i to,może się wreszcie” piękne zło”przestanie plenić, bo pora zaiste niesprzyjająca.Powodzenia!
–
moon5
2008/10/02 16:18:50
A ja bardzo lubię Krzysztofa Globisza. To jeden z niewielu polskich, męskich aktorów, których cenię.
Nie lubię, jak już pisałam, Kondrata, nad których rozpływają się w zachwytach panienki z „Warszawki”, tudzież inne panienki…
Stenkę lubię, ale jest ładniejszą kobietą, niż dobrą aktorką.
Ja podobno dobrze gram… Profesor tak kiedyś powiedział po amatorskiej scence na studiach (nieteatralnych). Jednak nigdy nie miałam pociągu do grania w teatrach amatorskich, czy jakiegokolwiek „pokazywania się” na scenie, i „wyrażania siebie” poprzez aktorstwo.
Może dlatego, że mam za mało próżności, której nie trawię u innych kobiet.
–
Gość: babka z Gdyni, host-81-190-103-169.rzeszow.mm.pl
2008/10/02 18:26:05
Oprócz dobrej gry potrzeba jeszcze temu, co na scenie dwóch atutów;
a/nie może bać się siebie, sceny, publiczności, czyli nie mieć tremy.
Znów ta nasza ukochana Hiacynta: aktor chyba musi mieć lekko w nosie:”co ludzie powiedzą”, nawet, jeśli zależy mu na dobrej recenzji.
b/zauważyłam,że znakomicie aktorsko sprawdzają się osoby, które np. w szkole lubiły porozrabiać i pobłaznować.
I jak zwykle, jest to wynik chęci zwrócenia na siebie uwagi.
Znam paru takich, którzy jednak karierę zrobili jako aktorzy, muzycy, czy satyrycy:Rysio Poznakowski, (Akademia Muz. w Gdańku), Jacek Fedorowicz(moje Liceum i Uczelnia),Krzysztof Kolberger( Gdańska Topolówka), można by tak długo wymieniać.
Wybrzeże niegdyś miało sporo dobrych aktorów, żeby tylko wspomnieć Cybulskiego i Kobielę,czy Beatę Tyszkiewicz ,ale i starsze pokolenie:Halina Winiarska,Pan Szalawski (sopocianin)i-słynny Jurand ze Spychowa z „Krzyżaków”.
Tu byla dobra szkoła „bez szkoły”,Ivo Gall, Andrzej Wajda, Jerzy Gruza mieli spory udział w wylansowaniu tych aktorów.
Teraz, jak wszystko, jest inaczej , a szkoda, bo dorobek tych osób jest spory, ale wszystko ucieka do Warszawy, bo tam studia, seriale itd.
To zawód, jak każdy inny , choć bardzo atrakcyjny. Niesie jednak ze sobą wiele niedoskonałości, zwłaszcza w obecnych czasach.
Nie „zaistniejesz”( co za ohydne słowo), jak nie plotkują( zupełnie mi to przypomina sfery blogowe -bez wizji)).Musi być skandal, masa papparazzich.Zachodnia moda popsuła nam bardzo tę czystą radość. Tyle naszego,że jeszcze udało nam się tego doświadczyć.Pozdrowienia .
–
moon5
2008/10/02 18:28:22
Muszę chyba wrócić na WP ze względów organizacyjnych. Ludzie mogą tam komentować dalej, bo nie ma tam opcji globalnego wyłączenia komentarzy, poza tym ten mój blog jest teraz „rozdarty” na dwie części.
Tu mam jednak ładniejszy szablon. Dylemat 😦
–
moon5
2008/10/02 19:20:19
Niestety wiele słynnych blogerek zaczynało swoją karierę od d…, tak jak pewne aktoreczki…
W przypadku blogerek wyglądało to tak, że często pisały o seksie, czasem nawet swoim własnym.
Blogosfera to „bagno”.
Jestem introwertyczką, pewnie dlatego nie nadaję się na aktorkę.
Nie lubię większości facetów-aktorów, poza takimi jak Globisz czy Holoubek, którzy nie grają, ale SĄ na scenie, czy przed kamerą
Nie znoszę tych niemęskich „aktorzyn” młodego, i czasem starszego, pokolenia.
P.S.
Dobija mnie tu na Bloxie „błąd wewnętrzny serwera” i wolne tempo, zwłaszcza że jeszcze nie postarałam się o szybszy „internet”. A nawet jeśli się postaram, ten „ślimak” może dalej się tak ślimaczyć…
–
Gość: babka z Gdyni, host-81-190-103-169.rzeszow.mm.pl
2008/10/02 19:30:02
A czy warto?Mnie się tu np.podoba, ale to Twoja sprawa.Wolne tempo?Ludzie, szczególnie pracujący i tak mają za mało czasu,żeby wszystko ogarnać,przeto wolniejsze tempo moim zdaniem nie ma tu większego znaczenia.
Nie wiem, czy zmianiac ikonkę? Za dużo zachodu.Ta maskaradowa może być, choć pewnie inne mi się też spodobają.
Błąd wewnętrzny serwera, rety!!Straszysz mnie?Czy co?
Pozdrowienia
–
moon5
2008/10/02 19:45:40
Błąd wewnętrzny serwera to przerażające zjawisko tu na Blox, zwłaszcza przy „słabej sieci” 😦
No i bardzo wolno chodzi ten serwer przy dodawaniu komentarzy. Nie da się tu zrobić „gadu-gadu”…
–
Gość: babka z Gdyni, host-81-190-103-169.rzeszow.mm.pl
2008/10/02 21:22:38
Moim zdaniem to lepiej, zarówno dla Ciebie, jaki komentujących.Nie da się tu uprawiać prywaty,a Twój blog nie będzie wtedy rozsyłaczem informacji, czy komunikacji nie związanych z treścią podjętego przez Ciebie tematu, które dobrym sieciowym obyczajem załatwia się na GG, mailem, czy skypem.
To czysta sprawa i tak powinno być.Spokojnej nocy jesiennej życzę i dzięki za życzenia!
–
moon5
2008/10/02 23:29:43
Dobranoc.
„Wolna strona” to żaden benefit.
A podobno WP jest wolniejszy od Bloxa, wg Alexa Ranking, chyba że coś pomyliłam…
PolubieniePolubienie
po tym spektaklu przez tydzień nie pisałem bloga;)
PolubieniePolubienie