Skąd się to bierze w ludziach? Z chorej zazdrości, z niedowartościowania, z niedojrzałości, z genów? Głupie pytanie retoryczne.
P.S.
Nie byłam wielką fanką DM, ale niektóre ich utwory lubię.
—
Depeche Mode „Enjoy the Silence” (1990)
cytaty i twórczość własna
Skąd się to bierze w ludziach? Z chorej zazdrości, z niedowartościowania, z niedojrzałości, z genów? Głupie pytanie retoryczne.
P.S.
Nie byłam wielką fanką DM, ale niektóre ich utwory lubię.
—
Depeche Mode „Enjoy the Silence” (1990)
Eeetam, zaraz „dostało się”… za to jak traffic podskoczył 😉
PolubieniePolubienie
Lekko podskoczył. Trochę jest również wejść z pewnych regionów azjatyckich i południowych. Tam WordPress musi być popularnych wśród poszukiwaczy pewnych treści według tagów… 🙂
PolubieniePolubienie
1. z wychowania
2. ja tam zawsze pod prąd
3. nie lubie dm, zreszta nigdy nie moge odroznic od pet shop boys… jednego i drugiego nie lubie
PolubieniePolubienie
Pet Shop Boys jest dla mnie zbyt „gejowski”. To nie moje klimaty.
Niektóre utwory Depeche Mode są „mocne”, inne z kolei denerwujące, zbyt lekkie.
PolubieniePolubienie
Nie pomyślałabym, że z dzieciństwa… Myślałam, że to genetyczne.
Muszę dowiedzieć się więcej na temat tego Cartmana, kultura masowa nie była mi bliska do tej pory. Patrzę… a to „South Park” 🙂 Nie znam tego, nie ściągam filmów z sieci, a w telewizji przeoczyłam. Zły wzorzec dla młodzieży 😦
Zapomniałam melodii „Always On My Mind”, a było to tak często grane…
PolubieniePolubienie
Masz oczywiście rację, ale tej głupiej młodzieży jest w Polsce większość. Tak to widzę :).
P.S.
Dziękuję za film.
PolubieniePolubienie
Podłość w ludziach bierze się z dzieciństwa, złych nawyków jakie wtedy nabieramy i które w dorosłym życiu owocują trudnościami w rozwiązywaniu podstawowych problemów. To z kolei prowadzi do frustracji znajdującej swoje ujście w zachowaniach podłych.
Jest jeszcze jeden rodzaj podłości – podłość z premedytacją, czyli czerpanie radości z bycia podłym. Jest to forma niezobowiązującego, bezpretensjonalnego sadyzmu. W kulturze masowej taką postawę prezentuje Eric Cartman.
DM uwielbiam od dawna. A jeśli chodzi o PSB to podoba mi się cover „Always on my mind”.
PolubieniePolubienie
To w ogóle jest kraj jakichś emocjonalnych potworów. Spuścizna „komuny” i „postkomuny” chyba.
PolubieniePolubienie
Nie wiem, czy byłam wtedy jakoś szczególnie mądra…
PolubieniePolubienie
@Quazi-nazi
To ciekawe… Może zajmę się kiedyś jeszcze językoznawstwem i semiologią.
PolubieniePolubienie
@Black Ops
Komuna dewastuje umysł. Pamiętam trochę.
PolubieniePolubienie
Zły wzorzec dla głupiej młodzieży. Jeśli na kogoś negatywnie może wpłynąć postać z kreskówki, to znaczy że było z nim coś nie tak już wcześniej:)
A tu Pet Shop Boys:
PolubieniePolubienie
Komuna, a może prowincjonalizm, jeszcze siedzi w umysłach rodziców tych dzieci, stąd najlepsza „komórka” dla synka, „bo ja za młodu nie miałem”?
Nie wiem…
PolubieniePolubienie
Przypominam sobie czasami czasy swojej młodości i muszę Ci przyznać rację niestety;)
PolubieniePolubienie
…kilku…
…dobre… 😉
PolubieniePolubienie
W pewnych kulturach słowa „młodość” i „głupota” funkcjonują ponoć jako synonimy;)
PolubieniePolubienie
O, ciekawe, to fragment komentarza do zupełnie innej notki…
Ech, nawet WordPress miewa gorsze chwile, jak widać.
Tak właściwie to czy ma to jakieś znaczenie, czy to wynik postkomuny? W Ameryce z dzieciakami today też nie jest łatwo, a komuny nie mieli – może to nie komuna, a konsumpcjonizm, zachłyśnięcie „współczesnością”?
PolubieniePolubienie
Sto lat życia!!! 🙂
PolubieniePolubienie
@Black ops
toksyczny wplyw to maja dzieci neostrady i rodzacej sie demokracji na swoich rodzicow – nie zwalala bym winy na komune, moje wczesne dziecinstwo to lata stanu wojennego i nie twierdze , zem zle wychowana – na genetyke tez bym winy nie zwalala – wg mnie tylko i wylacznie zaplecze socjalne – cos sie dostaje za latwo, za malo pracy „u podstaw”, za malo ograniczen, zakazow, przerost ego u „glupoli”, ktorzy niczym nie moga w sumie zaimponowac oprocz tatusia na stanowisku i wypchanego portfela…
@Moon
czy to prowincjonalizm, nie jestem pewna…ja naprawde twierdze ze rodzic ma teraz malo do gadania, taki maly terorysta wymusza na nim poprostu komorke, psp, kompa usw… a tak z innej, „niemieckiej” beczki – moj chrzesniak przed 4 laty rozpoczynal 1 klase – matka dostala liste co powinna kupic pierwszakowi na wyprawke – na liscie same markowe produkty – by dzieciaki nie mogly sie miedzy soba przechwalac!!! – koszt wyprawki – 200e za plecaczek, kredki farbki i pare dupereli…
..dobrze…koncze, bo troche mi to dzisiaj belkotliwie wychodzi, ale zaczelam juz swietowanie moich prawie 30 urodzin….
PolubieniePolubienie
…dzieki, w sumie sa dopiero w sobote, ale jako ze mieszkanko mamy malutkie, to sie goscie „rozkladaja” w czasie i przestrzeni 😉 i dzis juz zaczeli…sie rozkladac 😉
PolubieniePolubienie
Znowu „czarny humor”?
PolubieniePolubienie
Już pisałam, że nie lubię czarnego humoru.
PolubieniePolubienie
„Wynieście swoich umarłych! Wynieście swoich umarłych!”
Zgadzam się Sal, właśnie w tym kierunku myślę… i najlepszego. I żeby mało sprzątania było 😉
PolubieniePolubienie
Nie, znów Święty Gral. To tak odnośnie tych gnijących, w sensie, rozkładających się…
I zgodzę się z Sal, że prowincjonalizm to złe określenie – ja szukałbym tu czegoś związanego z dysfunkcją instytucji wychowania rodzinnego…
PolubieniePolubienie
Widzisz, podobnie jak z Twoim komputerem, w Twojej głowie też nie grzebię, a zdecydowanie nie wtedy, kiedy śpisz – cóż, nie mogę poczuwać się do odpowiedzialności.
Zresztą, nie wiem, co gorsze, groby, czy świadomość, że we śnie nie możesz zresetować serwera bazodanowego powieszonego na transakcji…
PolubieniePolubienie